
„Intensywny, szokujący, wciągający, mroczny thriller psychologiczny” Takim opisem dałam się skusić ale szczerze, kto by się nie dał? Ale dałam się też nabrać bo zamiast obiecanych emocji było spore rozczarowanie a zachęcający opis okazał się tylko pustym hasłem marketingowym..
„Nic o mnie nie wiesz” to historia małżeństwa z 20letnim stażem. Rebecca i Paul choć na pozór szczęśliwi, wiodą raczej smutne i przepełnione monotonią pożycie małżeńskie. Tej relacji na pewno nie pomaga fakt, że Paul traci firmę i odreagowuje stres w ramionach innej kobiety a Rebecca zostaje zwolniona z pracy i walczy z silnym uzależnieniem od lekarstw. Za ścianą tego domu kryje się mnóstwo tajemnic, wzajemnego rozczarowania i rozgoryczenia partnerem.
Czy taki związek ma prawo jeszcze istnieć i czy da się go uratować? Rebecca i Paul mają wiele do przepracowania w małżeństwie ale największą walkę będą musieli stoczyć nie ze z samymi sobą, a ze swoimi tajemnicami, uzależnieniami kłamstwami i… nieobliczalną kochanką Paula..
„Nic o mnie nie wiesz” to opowieść o tym że żadna relacja nie będzie udana gdy pomiędzy dwojgiem parterów pojawi się ktoś trzeci. To historia o zdradzie, braku zaufania, o tym że nie ma idealnych małżeństw bo nie ma idealnych małżonków. To historia o ludzkich słabościach i ciemnych stronach charakteru…
Dobry thriller(wg mnie) to taki który jest nieodkładalny (jak zaczniesz to od razu kończysz bo tak wciąga), owiany tajemnicą i nieprzewidywalnością, przyspiesza bicie serca i rozwala końcówką. Czy ten taki jest?
Po 1 to raczej nie jest thriller psychologiczny a jakiś melodramat z elementami kryminalnymi.
Brak momentami logicznego toku zdarzeń, pewne sytuacje pojawiają sie z du… .. znikąd. Brak jakiegokolwiek elementu przyczczynowo-skutkowego. Niekiedy poziom absurdalności zachowań policjantów, bohaterów, jest tak duży że przyćmiewa to co w tej książce dobre. A dobrze np oddane są emocje bohaterów. Ciekawa analiza relacji małżeńskiej . Precyzyjnie ukazana zmiana małżonków wobec siebie, tego jak przeobrażał się ich związek na przestrzeni lat i zachodzących wydarzeń. Z tej strony relacji – uczuć bohaterów książka niezła, ale logiki i takiego realizmu w niej brak.
po 2. Nie odkładałam jej nie dlatego że się wciągnęłam a dlatego że bardzo chciałam już dobrnąć do końca i zacząć czytać coś innego. Przytoczony na początku opis książki stawia jej wysoką poprzeczkę i historia nie jest w stanie tej poprzeczce dorównać stąd tak duże rozczarowanie po przeczytaniu.Wydawca sam strzelił sobie w kolano tak ją promując. Jest to przeciętna książka, która choć napisana dobrze to nie wciąga, nie szokuje, nie przyspiesza bicia serca. Nie wyróżnia się specjalnie. Też OKLEPANY temat małżeństwa, zdrad tajemnic w żaden sposób nie został przedstawiony w sposób świeży, nowy i wyróżniający się… Miałam takie poczucie, że „aha ale to już gdzieś było”
po 3 Zakończenie hmm może i ciekawe choć dało się je przewidzieć lub się go domyśleć. Nie było wielkiego WOW.
Napisana dobrze, czyta się szybko. Choć czasami jest chaotycznie to można się w tej historii bez problemu odnaleźć.
To książka z tych których po przerzuceniu ostatniej kartki się nie pamięta i ja żałuje że ją kupiłam a nie np wypożyczyłam z biblioteki, bo mogłam po prostu kupić coś lepszego.
Tyle ode mnie…
M.